O muzyce słów kilka, czyli jak Ramin Djawadi wygrał „Grę o tron”

Opinii o Grze o tron jest tyle, ilu ludzi na świecie. Są najróżniejsze, od tych najbardziej pozytywnych i pełnych laurów dla serialu, po te mieszające go z błotem i uznające za marną próbę odtworzenia historii ukazanej w książkach. Niektóre głosy mówią, że jest od nich lepszy, znacznie więcej uważa, że nigdy nawet w połowie ich nie doścignął. W tej kwestii internet jest prawdziwą kopalnią i wystarczy krótka chwila, by odnaleźć forum „dyskusyjne” (a przynajmniej na pewno z nazwy) ze świata Gry o tron i zanurzyć się w oceanie ludzi pragnących dorzucić swoje trzy grosze. Jednak, jakiekolwiek nie byłoby zdanie fanów lub ekspertów na temat serialu, wszyscy jednomyślnie zgadzają się z faktem, że to Ramin Djawadi jest prawdziwym zwycięzcą Gry o tron.

Kim jest osoba stojąca za ścieżką dźwiękową do Gry o tron i na czym polega jej geniusz?

Composer Ramin Djawadi interview
Composer Ramin Djawadi interview

Ramin Djawadi jest niemieckim kompozytorem irańskiego pochodzenia, jak wskazuje jego nietuzinkowe imię. Urodził się 19 lipca 1974 roku w Duisburgu, pięknym niemieckim mieście położonym na zachodzie kraju, nad rzeką Ren. Po ukończeniu w 1998 Berklee College of Music młody Djawadi ściągnął na siebie uwagę jednego z największych kompozytorów naszych czasów, Hansa Zimmera. Maestro zatrudnił go w Remote Control Productions, swojej firmie zajmującej się tworzeniem ścieżek dźwiękowych. Tam zaczął pomagać przy tworzeniu muzyki do różnych filmów, aż wreszcie w 2002 roku, wspólnie z Klausem Badeltem stworzył swoją pierwszą ścieżkę dźwiękową do filmu Equilibrium. Od tamtego momentu jego kariera zaczęła się prężnie rozwijać, a kolejne produkcje filmowe mogły poszczycić się jego nazwiskiem jako głównego kompozytora muzyki. Ramin Djawadi zaczął być coraz bardziej znany, a w 2007 roku otrzymał prestiżową nagrodę World Soundtrack Award for Discovery of the Year (Światowa Nagroda za Ścieżkę Dźwiękową w kategorii Odkrycie roku) za muzykę do filmu Mr. Brooks. Już rok później skomponował muzykę do komercyjnego hitu ze świata superbohaterów, jakim jest Marvel – Iron Mana. Jednak to w 2011 roku rozpoczął pracę nad projektem, który przyniósł mu największą dotąd sławę.

GOT0_25691931-5056-a36a-07f1e5701a8a8628

Djawadi zdobył serca fanów już od pierwszego odcinka, kiedy to mogli usłyszeć jeden z najbardziej znanych na całym świecie motywów muzycznych – czołówkę Gry o tron. 1. sezon był jednak tylko rozgrzewką, w której zaprezentował tylko niewielką część swojego kunsztu. Każdy kolejny odcinek, każdy kolejny sezon coraz wyżej podnosiły poprzeczkę. Wydawałoby się, że na pewnym etapie kompozytor nie może już wymyślić nic lepszego, nie może przebić sam siebie, kiedy osiągnął najwyższy poziom. Nic bardziej mylnego! Ramin za każdym razem udowadniał, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych i ostatecznie do samego końca, aż po ostatnie sekundy 8. sezonu, wspinał się na wyżyny. Z jakim sukcesem? Cóż, w komentarzach na serwisie YouTube pod jego utworami można znaleźć wiele określeń takich jak „bóg muzyki”, „najlepsze, co się przytrafiło temu serialowi”, czy „prawdziwy zwycięzca Gry o tron„.

Geniusz Djawadiego objawia się w wielu aspektach. Przede wszystkim potrafi skomponować muzykę idealną dla danego bohatera. Poznawszy jego historię, przeczytawszy scenariusz i zrozumiawszy, co dana postać czuje, wybiera poszczególne instrumenty zdolne ją odzwierciedlić, gotów za pomocą dźwięków przekazać nieskończone pokłady emocji. Już na etapie 1. sezonu większość postaci na ekranie miała swój określony motyw muzyczny, który później przewijał się do samego końca serialu. Nie oznacza to jednak, że był monotonny. Każdy kolejny sezon urozmaicał je i dodawał nowe elementy. Wiele motywów przewijało się w tle w momentach, kiedy miały przypomnieć o określonych bohaterach, których już zabrakło. Ponad to, kompozytor w sposób niezwykły potrafił budować napięcie. Dla przykładu: aż do 6. sezonu w serialu nigdy nie zostało wykorzystane pianino. Większość ścieżki dźwiękowej opierała się na skrzypcach. Jednak w finałowym odcinku 6. sezonu w scenie niezwykle klimatycznej, do której wszystko od dawna się sprowadzało, wykorzystano po raz pierwszy pianino. Doprowadziło to do powstania niesamowitego, niemal 10-minutowego utworu, który do dziś w internecie uważany jest za jeden z najlepszych w całej historii serialu. Później pianino przewinęło się jeszcze dwukrotnie, w finałowym odcinku 7. sezonu oraz w trzecim 8. sezonu (obydwa podczas scen niezwykle znaczących i o niesamowitym, potężnym wydźwięku). Ponadto Ramin wie, kiedy wykorzystać ciszę, kiedy zaś zwieńczyć jakieś wydarzenie żałobnym tonem: przykładowo, przedostatni odcinek 3. sezonu, podczas którego doprowadzono do największej i najmniej spodziewanej rzezi bohaterów, zakończony został absolutną ciszą. To jedyny taki odcinek w historii całego serialu.

Długo jeszcze by wymieniać wszystkie aspekty geniuszu Ramina Djawadiego. Powielające się i mieszające motywy bohaterów, crossovery, ukryte przesłania za pomocą poszczególnych instrumentów czy fragmenty ścieżek z poszczególnych scen przywoływane analogicznie… Wszystko to składa się na wielki i skomplikowany geniusz tego jednego człowieka, który podarował Grze o tron największy z możliwych darów, jakim jest muzyka. Mimo wielu nominacji za ścieżkę dźwiękową do serialu, kompozytor wygrał dotychczas tylko jedną – rok temu, za jeden z utworów do 7. sezonu, The Dragon and the Wolf, otrzymał prestiżową nagrodę Emmy za ścieżkę dźwiękową. Wszyscy fani na pewno zgodnie trzymają kciuki za to, by w tym roku ceremonia przyniosła mu znacznie więcej nagród i uznania, na które zasługuje. Uznania, które na zawsze zdobył w ich sercach.

Ramin Djawadi – człowiek, który wygrał Grę o tron.

Wszystkie ścieżki dźwiękowe skomponowane przez Djawadiego możecie posłuchać na jego profilu Spotify, z kolei ostatnie dwa sezony Gry o tron na kanale WaterTower Music na YouTube.

ramin-djawadi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *